Dobry Glina Zły Glina
(Good Cop Bad Cop)

Projektanci gry: Brian Henk / Clayton Skancke

Na tym posterunku sytuacja jest naprawdę napięta… Porządni policjanci mają już dosyć skorumpowanych gliniarzy – i odwrotnie. Wreszcie przyszedł czas, aby wyjaśnić sobie pewne kwestie i dowiedzieć się, kto z kim trzyma. W grze Dobry Glina Zły Glina weźmiemy udział w widowiskowych porachunkach między mundurowymi. Pistolety pójdą w ruch!

Kto zostanie funkcjonariuszem?

Ta kompaktowa gra karciana świetnie sprawdzi się podczas imprezy – w rozgrywce może uczestniczyć od czterech do ośmiu osób. To tytuł lekki i przyjemny, zda egzamin jako przerywnik między planszówkami wymagającymi intensywnego główkowania, pozwoli nieco odetchnąć i zapewni całej ekipie mnóstwo rozrywki. Dla osób, które nie miały wcześniej kontaktu z grami planszowymi, Dobry Glina Zły Glina jest idealną propozycją na początek. Sprzyjają temu proste i klarowne zasady oraz szybka rozgrywka. Jedna partia trwa zazwyczaj 10-15 minut. Ze względu na tematykę – zalecany wiek graczy to co najmniej 12 lat.

Niewielkie pudełko, a w nim…

Opakowanie zawiera łącznie aż 55 różnych kart – lojalności (przynależności), ekwipunku, pomocy gracza, broni, ran oraz pojedynczą kartę głównego śledczego. Całość jest bardzo poręczna, gra bez problemu zmieści się do torby czy plecaka, dzięki czemu nadaje się do zabrania w podróż. Spójne grafiki w stylu komiksowym czynią klimat gry bardzo wyczuwalnym, przywodzą na myśl typowy amerykański komisariat, znany z filmów i seriali.

Jak rozprawić się z wrogiem?

Przed rozpoczęciem partii każdy gracz dostaje po trzy karty lojalności. Jeśli znajdziemy wśród nich Herszta lub Agenta – wcielimy się w szefa jednej z podgrup, odpowiednio: złych lub dobrych funkcjonariuszy. Osoby, które otrzymały wyłącznie trzy zwykłe karty (reprezentujące po prostu skorumpowanych lub uczciwych mundurowych) patrzą, które postaci przeważają (2 do 1) i w ten sposób dowiadują się, jaka rola im przypadła. Karty lojalności kładziemy przed sobą (zakryte), gracze dostają też po jednej karcie ekwipunku na start, a na stole umieszczamy odpowiednią liczbę pistoletów. Tutaj zaczyna się blefowanie i dyskusja, które w końcu zaowocują wyciągnięciem pierwszych wniosków! Zabawa polega na tym, że na początku nikt nie zna tożsamości towarzyszy. W swojej turze mamy do wyboru kilka akcji – możemy: dyskretnie obejrzeć jedną z kart tożsamości przeciwnika / wziąć nową kartę ekwipunku (dodatkowe wyposażenie przyda się w sytuacjach krytycznych) / podnieść pistolet i wycelować we współgracza / strzelić do kogoś (jeśli uprzednio wycelowaliśmy broń). Podczas niektórych akcji musimy ponadto ujawnić jedną ze swych kart tożsamości. Rozgrywka kończy się, gdy ktoś zabije Herszta lub Agenta – w ich przypadku dopiero drugi strzał jest śmiertelny. Wygrywa drużyna ocalałego przywódcy.

Skuteczny blef to podstawa!

Dobry Glina Zły Glina to jedna z wielu gier imprezowych bazujących na ukrytych tożsamościach. Wśród innych tytułów tego typu wyróżnia ją kilka wyjątkowych cech. Przede wszystkim – przynależność policjanta do konkretnej grupy determinują aż trzy karty, zatem podejrzenie jednej z nich nie zdradza jego tożsamości. Przeciwnie – czasem nawet myli! Nieodłączny element gry – karty ekwipunku – wprowadzają sporo dynamiki i różnorodności. Wycelowanie pistoletu i strzał to dwie oddzielne akcje, niemożliwe do wykonania w jednej turze. Sprawia to, że gra nabiera rumieńców – osoba trzymana na muszce ma jeszcze szansę wyjść z opresji, a sprytny blef może okazać się zbawienny…

Silne emocje i tzw. gra nad stołem (ożywiona konwersacja, przekonywanie/namawianie do czegoś innych graczy) – tego w Dobrym Glinie Złym Glinie zdecydowanie nie zabraknie. Szybkie tempo rozgrywki i efektowne zwroty akcji powodują, że ma się ochotę na więcej. Kolejna partia? Czemu nie!