Sponsio

Projektant gry: József Dorsonczky

W starożytnym Rzymie wiele się działo… Wybitni gladiatorzy zyskiwali sławę i bogactwo, a ludność wprost uwielbiała oglądać emocjonujące potyczki wojowników. Ale kto stał za ich sukcesami? W karcianej grze Sponsio wcielimy się w lanistę – opiekuna i trenera zawodników. Zadecydujemy, który z podopiecznych będzie uczestniczyć w danej walce. Natura hazardzisty sprawi, że przed każdym starciem zechcemy obstawić kilka zakładów!

Kto zostanie lanistą?

Tytuł na pewno spodoba się osobom, które przepadają za klasycznymi grami karcianymi. Sponsio wykorzystuje rozwiązanie znane np. z tysiąca - zbieranie lew. Mechanikę nieco przekształcono i unowocześniono, dzięki czemu całość nie jest wtórna i przewidywalna. W rozgrywce weźmie udział trzech lub czterech graczy, a jedna partia nie potrwa dłużej niż 45 minut (zazwyczaj około 30-40 minut). Minimalny wiek gracza to 10 lat. Karcianka posiada klarowne i eleganckie zasady, dobrze sprawdzi się zarówno w gronie osób początkujących, jak i średnio-zaawansowanych.

Jak przygotować się do walki?

Nieduże opakowanie zaskakuje ilością elementów. W pudełku znajdziemy między innymi karty gladiatorów (4 talie w różnych kolorach), osobiste planszetki graczy, kupony i znaczniki zakładów, żetony zdolności oraz mnóstwo monet. Czytelne grafiki i wyraźne oznaczenia (ikony) podnoszą walory użytkowe gry, czynią rozgrywkę bardziej intuicyjną, a także ułatwiają zachowanie ładu i porządku. Przed rozpoczęciem partii każdy otrzymuje zasoby finansowe (monety o łącznej wartości 10), własną planszetkę lanisty oraz przetasowane karty gladiatorów w trzech lub czterech barwach (zależnie od liczby graczy).

Przyszedł czas na ryzyko!

Odpowiednie kupony zakładów należy posegregować i ulokować na środku stołu. Obok nich powinny znaleźć się żetony umiejętności, kilka kart gladiatorów na wymianę oraz reszta pieniędzy. Runda składa się z trzech faz. W pierwszym etapie gracze naprzemiennie wykonują cztery akcje (po jednej na raz). Do wyboru mają: obstawienie zakładu (wykupienie kuponu i wytypowanie jednej z odpowiedzi, która odnosi się do efektów późniejszych walk wojowników) / nabycie żetonu zdolności / wymianę karty gladiatora / spasowanie. Podczas trzech pierwszych akcji trzeba dodatkowo ujawnić kartę gladiatora z ręki. Gracz, który nie obstawi żadnego zakładu, zostanie Trollem i będzie starał się pokrzyżować plany innymi. Kolejna faza to potyczki zawodników. Jedna osoba wykłada kartę gladiatora, a inni mają za zadanie zagrać kartę w tym samym kolorze (jeśli taką mają). Właściciel karty o najwyższej wartości (w rozpoczynającym kolorze!) zbiera lewy (wszystkich gladiatorów z danej bitwy) i inicjuje następną potyczkę kartą z ręki. Łącznie czeka nas aż osiem walk w każdej rundzie. W ostatnim etapie sprawdzamy obstawione zakłady i dostajemy za nie wynagrodzenie (Troll punktuje za porażki przeciwników). Wygrywa gracz, który zgromadzi 30 monet lub poprawnie obstawi 9 zakładów pod rząd.

Czym zachwyca rozgrywka?

Sponsio to gra z ogromną dozą interakcji. Patrząc na wykupione przez oponentów zakłady, możemy domyślić się, co takiego szykują. Rozważnie podrzucając odpowiednie karty w trakcie walk jesteśmy w stanie nieco namieszać… Ma to znaczenie głównie w przypadku Trolla, ale nie tylko! Emocje towarzyszące grze sprawią, że podczas rywalizacji naprawdę poczujemy się jak na arenie pełnej zasadzek. Mechanika częściowo zaczerpnięta z tradycyjnych gier karcianych to gratka dla fanów klasyki.

Głębia taktyczna oraz szczypta hazardu zadowolą niejednego miłośnika dobrej strategii. Dzięki losowemu doborowi kart na ręce każda partia będzie ekscytująca i odmienna od poprzedniej. Logiczne myślenie zmiksowane z odrobiną ryzyka? To właśnie Sponsio!